Jak zarobić na naleśnikach czyli naleśnikarnie nad Wisłą

Skąd pochodzi naleśnik?
Gdzie naleśnik rozpoczął swoją drogę tego na 100% nie wiemy. Prawdopodobnie już w starożytności po raz pierwszy zrobiono mieszankę z mąki, mleka i jajek i wylano na rozgrzaną powierzchnię próbując stworzyć coś do jedzenia. Naleśniki znane są pod każdą szerokością geograficzną, jednak to Włosi szczycą się mianem jego wynalazców. Jak twierdzą powstały we Florencji skąd Katarzyna Medycejska po ślubie z francuskim królem zabrała je do Francji. Niewątpliwie naleśnik występuje we wszystkich kulturach i każdy ma swoją interpretację tego dania. W Polsce udomowiony został naleśnik francuski oczywiście w naszej polskiej rodzimej wersji, czyli bez żabich udek i ślimaków 😉 Jedno jest pewne – naleśnik to danie o dużym potencjale.

nalesniki.jpg

Kim są klienci?
Naleśnikarnia to bardzo uniwersalny koncept skierowany do Polaka w każdym wieku, przecież naleśniki jedzą wszyscy i mali i duzi 🙂 Naleśniki są świetną odpowiedzią dla zapracowanych osób, które nie mają czasu godzinami czekać na swój posiłek. Można je zamówić na wynos bądź po protu zwinąć w rulonik i wziąć w rękę i zabrać w drodze do pracy. Na pewno starszym trudniej przestawić się na koncepcję naleśnika obiadowego.

Gdzie ten koncept się sprawdza?
Naleśnikarnie sprawdzają się zarówno w osiedlach mieszkaniowych jak i centrach handlowych, średnich i dużych miastach. Naleśniki są odpowiedzią dla osób zapracowanych jak i osób starszych, które pamiętają to danie jeszcze z lat dzieciństwa.

Zrzut ekranu 2016-05-04 o 12.47.04.png

Jak wygląda typowa naleśnikarnia i ile kosztuje?
Lokal potrzebny do otworzenia naleśnikarni powinien mieć powierzchnię od 40 do 300 m2 i najlepiej żeby znajdował się w centrum miasta, galerii handlowej, na osiedlu mieszkaniowym lub w innych miejscach o natężonym ruchu. Jeśli chodzi o koszty otworzenia naleśnikarni, przykładowo licencja na biznes pod logo sieci Nasz Naleśnik (średnio udanego konceptu) kosztuje 15 tys. zł. Minimalna kwota inwestycji średnio wynosi 80 tys. zł, jednak w niektórych przypadkach całkowita kwota otworzenia lokalu może być nawet dziesięciokrotnie większa (lokale Manekina uchodzą za dość drogie – od 500 do 700 tyś zł) . O Naszym Naleśniku więcej dowiesz się w raporcie dotyczącym franczyzy Nasz Naleśnik.

Główne marki
Do głównych marek zajmujących się przygotowaniem naleśników w Polsce należą Manekin i Nasz Naleśnik. Z mniejszych wyróżnić możemy: Naleśnikarnia Cynamonka, Naleśnikarnia Mały Książę i wiele innych niedużych lokalnych naleśnikarni.

Zalety naleśnikarni jako konceptu
Naleśnikarnie stanowią dużą konkurencję dla restauracji typu fast food, które kojarzą się raczej z niezdrową „śmieciową” żywnością. Mają wiele zalet, do których zaliczyć możemy:

  1. Uniwersalność – naleśniki można zrobić na różne sposoby, mogą być daniem głównym bądź na słodko jako deser. Świetnie smakują na gorąco czy ostro w chłodne popołudnia ale można jeść je na zimo np. z lodami latem
  2. Popularność – każdy naleśnika jadł i doskonale go zna, dlatego nikomu nie trzeba go przedstawiać 😉 Ma swoich fanów wśród najmłodszych i zajadają się nimi dorośli
  3. Łatwo przeszkolić pracowników – zrobienie naleśnika nie jest filozofią, personel nie musi kończyć szkoły gastronomicznej ani stażu w zagranicznych restauracjach. Naleśniki zrobią nawet dzieci 😉
  4. Szybka obsługa klienta – można wcześniej przygotować składniki i klient nie musi już czekać godzinami na swoje danie, wystarczy, że wybierze swój ulubiony farsz a naleśnik na pewno szybko wyląduje na jego talerzu
  5. Różnorodność – naleśniki można zrobić z setkami różnych nadzień i każdy znajdzie coś dla siebie. Tak na prawdę nie ma składnika, którego nie można dodać do naleśnika.

formatgenerator.jpg
Do problemów związanych z naleśnikarnią zaliczyć możemy fakt, że:

  1. naleśniki mylnie kojarzone są z czymś słodkim,
  2. dla wielu osób naleśniki nie kojarzą się z daniem obiadowym tylko deserem,
  3. postrzegane są jako wysokokaloryczne dlatego ciężko im się przebić na tle zdrowej żywności,
  4. jest mało firm, które dobrze robią naleśniki dlatego nie ma od kogo się uczyć tego konceptu.

    Zrzut ekranu 2016-04-08 o 13.11.36.png

Pomimo kilku problemów naleśnikarnia nie powinna mieć większych problemów z zapełnieniem stolików, ponieważ jest to danie, które nadaje się zarówno na lunch jak i na śniadanie czy kolację. Przygotowując naleśniki masz na tyle dużo składników, że spokojnie możesz wprowadzić do oferty coś dla osób nie przepadających za naleśnikami bądź takich, którzy są na diecie np. sałatki, bądź warzywne przekąski.

Zrzut ekranu 2016-04-08 o 13.11.24.png

Za przykład bardzo udanej naleśnikarni cieszącej się ogromną popularnością posłużyć może wywodząca się z Poznania sieć naleśnikarni Manekin. Manekin systematycznie się rozrasta i aktualnie ma już 10 placówek w całej Polsce. Swój sukces zawdzięcza m.in. bogatemu menu, w którym znajduje się kilkadziesiąt naleśników – począwszy od wytrawnych przez takich na słodko, oraz specjalnych dla wegetarian. Manekin wychodzi na przeciw oczekiwaniom klientów i oprócz nadzienia można wybrać także ciasto np. ziemniaczane, orkiszowe czy gryczane. Dla wielbicieli egzotycznych smaków czekają naleśniki meksykańskie czy indyjskie. Jakby to nie wystarczyło, w Manekinie znajdziesz ogromny wybór sosów na ciepło i zimno. Ostatnio kartę menu poszerzono tam o spaghetti naleśnikowe oraz dania nienaleśnikowe. Więcej informacji w Reportażu dotyczącym restauracji Manekin

Zrzut ekranu 2016-04-08 o 13.12.22.png

Jak klienci trafiają do naleśnikarni

Amatorów naleśników poza jego niewątpliwymi atutami jakimi są wyjątkowy smak i niezliczona ilość wariacji na jego temat, do lokalu przyciągnąć można poprzez:

  1. Facebook –  tutaj warto wrzucać posty o aktualnych promocjach, posty tematyczne np. dotyczące obchodzonych świąt oraz organizować konkursy dla Klientów. Dobry przykład z różnorodnymi postami znajdziesz na fanpage Nasz Naleśnik
  2. Instagram to fajna bezpłatna aplikacja na telefon, która aktualnie cieszy się największym zasięgiem. Wiele firm korzysta z Instagrama a my polecamy zajrzeć np. profil łódzkiego Manekina. Przeczytaj nasz artykuł o tym jak korzystać z Instagrama do promowania restauracji
  3. Bilboardy, które można już spotkać wszędzie, a czym bardziej oryginalne tym lepsze😉 W poszukiwaniu inspiracji, rzuć okiem na bilboarad Domino’s Pizza
  4. Portal do zamawiania on-line jak PizzaPortal.plPyszne.pl
  5. Zamawianie przez www np.  używając standardowych rozwiązań jak Upmenu
  6. Ulotki – to jeden z najstarszych sposobów reklamy lokalu. Firmy prześcigają się w pomysłach na oryginalne przykuwające uwagę ulotki. Jeśli nie wiesz od czego zacząć, zerknij na przykład Da Grasso

Naleśniki znane są na całym globie, każdy kraj ma swoje wariacje na temat naleśników i swoje sposoby ich podawania. Poniżej kilka przykładów z całego świata:

  1. naleśnik o jakim jeszcze nie śniłeś prosto z USA:

2. naleśnikowy artysta z Majorki i jego zwariowane sposoby przyrządzania naleśnika:

3. budka z naleśnikami w Grecji:

4. stylu japońskim jako lód rożek na ciepło 😉

A jaka jest Twoja ulubiona wersja naleśnika? Podziel się opinią w komentarzu 🙂

Jeśli chcesz dostawać powiadomienia o nowych równie dobrych artykułach Smart Resto zacznij obserwować nasz blog za pomocą maila:)

Z dalszych materiałów polecamy:

  1. Co powinieneś wiedzieć zakładając restaurację
  2. Znajdź swój najlepszy koncept restauracji
  3. Poradnik dla przyszłych właścicieli pizzerii
  4. Jak zarobić na pizzerii – bierz przykład z sieci Da Grasso
  5. Instagram jako niezbędne narzędzi do komunikacji z Klientem
Reklama

Jeden komentarz na temat “Jak zarobić na naleśnikach czyli naleśnikarnie nad Wisłą”

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: